Pierwszego dnia wiosny, przez kilka godzin sala gimnastyczna ZSOiB w Tczewie rozbrzmiewała gwarem młodzieży gimnazjalnej, która staje przed wyborem wymarzonej, dobrej szkoły średniej. Wśród kilkunastu szkół, których uczniowie w różnorodny sposób agitowali potencjalnych, przyszłych adeptów, byliśmy i my - kolegiaści. Elegancja naszego stoiska, na którym Sylwek i Robert - tegoroczni maturzyści - opowiadali o  wyższości Collegium Marianum nad innymi szkołami średnimi w powiecie, wyróżniała się pośród innych. Ale o efektach dowiemy się dopiero we wrześniu.

Charakterystyczne, ciekawie zaprojektowane plakaty i ulotki Collegium można było zauważyć w rękach wielu młodych ludzi, spacerujących pomiędzy stoiskami. Sylwek i Robert kilkakrotnie wmieszali się w tłum, by osobiście zostawić je w rękach, niezdecydowanych jeszcze gimnazjalistów.

Tylko dziewczęta odchodziły od naszego stoiska, z nutką żalu - wszak to szkoła tylko dla chłopaków - ale z zapewnieniem że ulotki trafią do ich znajomych rodzaju męskiego.
W tym samym dniu podobne targi odbyły się w Starogardzie Gdańskim. Tam też byliśmy

/hs