Jak ten czas płynie....
w pochmurny, bardzo wczesny poranek, klasa III CM wraz z prefektem ks. Wiesławem Szucą i wychowawcą klasy panem Janem Wiśniewski ruszyła pociągiem w pielgrzymkę maturzystów na Jasną Górę. Po kilku godzinach ciekawej podróży "wylądowaliśmy" w Częstochowie, a dokładnie u bardzo gościnnych Sióstr Benedyktynek Pasterek. Po krótkim odpoczynku udaliśmy się do Naszej Królowej - Matki Bożej Częstochowskiej. Modlitwa, pokuta, Msza Św., a także rozmowy to owoc kilku godzin pobytu u Naszej Mateczki. Nasi uczniowie zasłynęli podczas Mszy Świętej w bazylice jasnogórskiej jako świetni ministranci - co podkreślił niezmiernie zadowolony ks. Wiesław.


Następnego dnia udaliśmy się do Krakowa, gdzie nasz wychowawca pan Wiśniewski zapewnił nam dużo atrakcji (Stare Miasto, Wawel, Skałka i Kazimierz) i - ze względu na pokonane kilometry - spalenie sporej ilości kalorii sukcesywnie uzupełnianych w różnych fast foodach. Wymęczeni i zadowoleni w późnych godzinach wieczornych wsiedliśmy w Krakowie do pociągu i o brzasku pojawiliśmy się via Tczew w naszym uroczym Pelplinie.